Czuwanie w niepewności
Gdy wskazówki zegara kontynuowały swój nieubłagany marsz, Pradeep siedział pośród sterylnego szumu szpitala, desperacko trzymając się nadziei. Każda sekunda była obarczona ciężarem tysiąca pytań “co by było gdyby”, każde tyknięcie było echem bicia jego serca. Niepewność była okrutnym towarzyszem, szepcząc wątpliwości, które próbował stłumić wspomnieniami jaśniejszych dni i siłą miłości, którą dzielił z Lily.
Wspomnienia jako latarnia morska
W przytłaczającej ciszy poczekalni, myśli Pradeepa krążyły wokół przeszłości, szukając ukojenia we wspomnieniach z ich wspólnego życia. Każda cenna chwila spędzona z Lily pojawiała się w jego umyśle, świadcząc o podróży, którą odbyli ramię w ramię. Dźwięk jej śmiechu i ciepło jej uścisku były jak latarnia przeciwko cieniowi strachu, który go ogarnął.