Konieczność wyjścia
Zmęczenie było wypisane na jego twarzy, ale w jego oczach pojawiła się nutka otuchy. Ale zanim zdążył zrobić choć jeden krok do przodu, nagle interweniował ochroniarz o surowej twarzy i popchnął go gwałtownie na zimną, nieugiętą podłogę. Autorytatywnym tonem strażnik powiedział stanowczo: “Sir, obawiam się, że będziesz musiał natychmiast opuścić budynek. Pozwól nam odejść”

Musisz wyjść
Idź do domu
Pradeep poczuł przytłaczające poczucie porażki, stojąc tam z pustym umysłem. Widok jego żony, zdrowej i w pełni sił, dał mu promyk nadziei pośród ciemności. Z ciężkim sercem postanowił wrócić do domu, by być przy swoich dzieciach w tym trudnym czasie.

Powrót do domu