Noc pełna napięcia
Noc przed jego wyjazdem była napięta, a na koniec wymamrotałam: “Dlaczego ostatnio jesteś taki skryty”, nie mogąc dłużej tłumić swoich myśli. Wzruszył ramionami i spokojnie odpowiedział: “Wyobrażasz to sobie”, co tylko pogłębiło niezręczną ciszę między nami. Wywiązała się krótka dyskusja, w której jego powściągliwość podsycała moją rosnącą frustrację. Wszystko zakończyło się napiętym i cichym “Dobranoc”, gdy odeszliśmy od siebie, zagubieni we własnych myślach i dręczących wątpliwościach.

Noc pełna napięcia
Niespodziewane znalezisko
Gdy następnego dnia sprzątałam nasz pokój, mój wzrok przykuł osobliwy paragon, który prześlizgnął się między papierami. Podniosłem go, zdziwiony, a gdy przeczytałem szczegóły, moje serce zadrżało: była to rezerwacja kolacji na Walentynki. Czułam się, jakby słowa wypaliły się na papierze i utkwiły mi w pamięci. Wpatrywałam się w niego z niedowierzaniem, mając nadzieję, że się mylę. Ale to nie była miła niespodzianka, ale cios w brzuch.

Niespodziewane znalezisko