Trzymając się
Poczucie samotności podczas planowanego miesiąca miodowego było nowym i nieprzyjemnym doznaniem. Margaret nigdzie się nie wybierała, a jej obecność sprawiała, że czułem się nie na miejscu. Ale to miała być nasza chwila, nie jej. Decyzja o zabraniu głosu w tym momencie wydawała się ważniejsza niż kiedykolwiek. Wziąłem głęboki oddech, przypominając sobie, że to dla mnie ważny moment.

Trzymaj się
Wewnętrzne zmagania
Wraz z upływem nocy zostałem sam na sam ze swoimi myślami, zastanawiając się nad kolejnymi krokami. Zbyt długo pozwalałem sprawom wrzeć, radząc sobie z problemem tylko w myślach. Ale teraz stanął on bezpośrednio przede mną. Cień Margaret pojawił się w moim życiu, przypominając mi o tym, czego uniknąłem. Bezczynność była bezcelowa; musiałem stawić temu czoła; nie mogłem dłużej uciekać przed tym, co mnie przerażało.

Wewnętrzne zmagania