Paliwo dla mojej determinacji
Sama myśl o zdradzie płonęła w moich żyłach, rozpalając wściekłość, jakiej nigdy wcześniej nie czułam. Jeśli mój mąż naprawdę wierzył, że ujdzie mu to na sucho, to bardzo się mylił. Szłam do domu zdeterminowana, każdy krok naładowany determinacją. Wiedziałam, że muszę przekuć ten gniew w działanie i mądrze go wykorzystać. Szykowała się burza, a on nie miał pojęcia, że jest w samym jej środku.

Paliwo dla mojej determinacji
Przygotowanie planu głównego
Następnego dnia zaparzyłem sobie mocną kawę, zdeterminowany, by sprostać czekającemu mnie wyzwaniu, i spotkałem się z Lisą, moją przyjaciółką prawniczką. Słuchała uważnie, jak przedstawiałem swoje zamiary, kiwając głową w zamyśleniu, aż w końcu zapytała z uniesionymi brwiami: “Czy chcesz to kontynuować?” “Oczywiście” – odpowiedziałem bez wahania. Resztę popołudnia spędziliśmy na omawianiu możliwych kroków prawnych, aby zapewnić powodzenie mojego planu.

Przygotowanie planu głównego